Muminkownia reaktywacja





.15.

.15.

.10.



Strona: 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 

11.12.2009 Pisklak rośnie

.2009.12.08Malgosia.jpg.

Pisklak rośnie i sie szybko uczy nowych dźwięków, niezadowolenie potrafi manifestować już przynajmniej na 100 sposób (nawiasem mówiąc niezła złośnica z niej). Od tygodnia przychodzi niania Janina aby się zapoznać z Małgosią, ta druga jest wyraźnie w opozycji.

zobacz więcej
 
10.11.2009 Małgosia rośnie!

.2009.11.08Malgosia.jpg.

Małgosia cały czas rośnie jak na drożdżach, zrobił się z niej niezły pączek i cały czas na cycyu! Coraz więcej chęci do siadania, mniej niestety jeszcze siły, coraz więcej zaciekawienia światem i uśmiechów. Od rozlądania się w łóżeczku powycierały się troszkę włoski z tyłu głowy, ale jeszcze odrosną, w odróżnieniu od tych u taty, co już wypadły.

zobacz więcej
 
10.11.2009 Chrzest Małgosi

.2009.10.25Chrzcinbw.jpg.

24.10.2009r. odbyła się uroczystość Chrztu naszej Małgosi. Chrzest odbył się w kościele przy ulicy Żeromskiego, skromny obiadek w domu. Małgosia cały dzień była bardzo grzeczna, w kościele spisała się na medal (od tej pory częściej ją tam zabieramy). Nieoceniona przy organizacji chrzcinowego obiadku okazała się pomoc Babci Zuzi, która przygotowała wyśmienite jedzenie oraz uposarzyła odpowidnio Małgosię w okazjonalny becik. Znaczący wpływ na kreację do chrztu miała Mama Chrzestna Ela. Podczas uroczystości dzielnie o to aby nie zgasł ogień niesionej przez niego świecy zadbała Ojciec Chrzestny - Robert, Fotograficznie wspomagał imprezę Tomek.

zobacz więcej
 
17.10.2009 Małgosia Story - Dzień 87

.2009.10.15Malgosia.jpg.

I znowu dość długa przerwa w opowieści o Małgosi. Przez ten czas zdarzyło się bardzo wiele, Małgosia urosła, przytyła, wiele się nauczyła, w tym głośno krzyczeć i piszczeć. Ma nowych przyjaciół Pana Żółwia i Pana Królika, do Pani Krowy się jeszcze nie przekonała. Potrafi przespać 9 godzin, w dzień śpi mało i wymaga bardzo dużo uwagi.

zobacz więcej
 
15.08.2009 Małgosia Story - Dzień XXV

.2009.08.11Malgosia.jpg.

Nastąpiła krótka przerwa w relacjonowaniu zmagań z Małgosią, nie świadczy to o niczym innym jak o intensywnych działaniach właśnie na tym polu. Dziecko w jej wieku wymaga naprawdę wiele uwagii obojga rodziców, mama ma zasadzie nieustanne zajęcie przy karmieniu, mała może jeść, jeść, jeść zgłodnieć i znowu jeść. Uwielbia długie spacery z niezłym trzęsieniem na naszych osiedlowych chodnikach (wiedział ktos po co te dziury zostawia). Niestety nie można cały czas spacerować w szczególności w nocy, kiedy najwięcej daje popalić. Do tego dochodzą kupki, siuśki, ulewania, przewijania, prasowania, prania, sprzątania, zabawiania. A to przecież tylko czynności związane z dzieckiem, istnieje jeszcze inny świat, gdzie się coś remontuje, naprawia, robi zakupy, sprząta mieszkanie, pracuje? Mała jest po pierwszej wizycie u pediatry 13.08.2009 ważyła 3260 KG, czy całkiem przytyła przez 3 tygodnie, bo przy wyjściu z szpitala miała 2600 KG, po urodozeniu 2830 KG. Wczoraj, czyli 14.08.2009 odpadł jej pępuszek, jednak z pępkowym to trochę poczekamy, bo nie ma kiedy i nie ma gdzie jakoś za bardzo.

zobacz więcej
 
02.08.2009 Małgosia Story - Dzień XI

.2009.08.02Malgosia.jpg.

Powoli zaczyna się wydawać, że znajdujemy sposoby na Małgosię i wady, które posiada ten model :-) Lubi sobie czasem dojeść oprócz tego co wyssie z cyca, walnąć focha przy kąpieli, czy lekko haftnąć po przejedzeniu - co zdarza się dość często bo jest strasznym łakomczuchem, każdą butelkę opróżnia w 10 sekund, na przeczekanie sprawdza się smoczek.

zobacz więcej
 
31.07.2009 Małgosia Story - Dzień IX

Internet mi zanikł podczas pisania tej wiadomości, jestem zbyt zmęczony, aby pisać drugi raz więc tylko skrótowo, mega paw na łóżko, ekstra kupa na przewijak, cało nocny płacz, ciągły głód i poszukiwanie cyca,  ulewanie po karmieniu, wysypka i teściowa, u mnie kaszel i zawalony nos, sytuacja wymyka się z pod kontroli w momencie kiedy się zdawało, że wszystko jest już opanowane.

 
27.07.2009 Małgosia Story - Dzień VI

.2009.07.27Malgosia.jpg.

Dzień jak dla mnie nie co urzędowy, bo po ranku z śniadankiem i przebierankiem (tak w końcu samodzielnie udało mi się przebrać naszą gwiazdę) wyskoczyłem na miasto załatwić sprawy w pracy (urlop, zwolnienie Izy), do Urzędu Stanu Cywilnego zgłosić urodzenie dziecka (wszyscy byli dla mnie tam bardzo mili, jak nie w urzędzie), nawet udało mi się tam wziąć udział w projekcie artystycznym.

zobacz więcej
 
27.07.2009 Małgosia Story - Dzień V

Po wielu sytuacjach kryzysowych zaczeliśmy w moim wyobrażeniu wychodzić na prostą. Po dość spokojnej nocy, całkiem spokojny dzień, zakończony 100% samodzielną kąpielą wykonaną przez nasze trio. Małgosia zaliczyła pierwsze wyjście na dwór, nie wiemy czy jej się podobało - spała.

 
25.07.2009 Małgosia Story - Dzień IV

.2009.07.25Malgosia.jpg.

Co to była za noc proszę Państwa, no bawiliśmy się świetnie, a od zbiorowej histerii dzielił nas tylko krok. Naweł mleczny + płaczące dziecko + zapach kapusty zapewniło nam niezapomniane przeżycie - spaliśmy prawie wcale. Zdałem sobie sprawę, że nic nie wiemy i jesteśmy supernieprzygotowani do wszystkiego. Optymistyczne jest to, że udało się przetrwać do rana. Z rana nowy entuzjam, zapach kamusty jakoś się rozwiał, z samego rana zrobiłem zakupy jeśli chodzi o jedzenie i to co w nocy zunałem za niezbędne - laktator i mleko dla dziecka na jakby co. Niestety głodne dziecko

zobacz więcej
 
25.07.2009 Małgosia Story - Dzień III

Oj to był dzień, wypis z szpitala, który miał trwać chwilę przeciągnął się na 3 godziny, ale mam w końcu swoje kobiety w domu.

zobacz więcej
 
23.07.2009 Małgosia Story - Dzień II

.2009.07.23Malgosia.jpg.

I oto właśnie minął II dzień z życia Małgosi. Dziś miała gości ze Słubic, wzbudzała zachwyt zarówno na żywo jak i w internecie. Mama nauczyła się wykonywać podstawowe czynności przy dziecku. Obie czują się lepiej. Małgosia lubi sobie dobrze podjeść i płacze tylko gdy jest głodna, dużo śpi.

zobacz więcej
 
Strona: 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 









Wszelkie prawa do materiałów zawartych na stronie są zastrzeżone.