Muminkownia reaktywacja





.4.

.19.

.7.



Strona: [1] 2 3 

10.07.2019 10 zaraz pyknie i co dalej?

.20190628miedzywodzie.jpg.

Zbliżające się 10 urodziny Małgosi to z pewnością czas aby klepnąć kilka słów na stronce, która miała być swoistą kroniką tego co u nas. Nie ma co ukrywać brak czasu i siła facebooka spowodowały, że nasza muminkownia poszła w odstawkę... Zarazem cisza jaka się na niej pojawiła, mówi więcej niż próba opisane tego na kilkunastu stronach. Są też czasem zaległości, że trudno się nad nimi jakoś specjalnie rozstrząsać i jedyne co można zrobić to pójść dalej.

zobacz więcej
 
19.01.2017 Mam już prawie 8 lat

.20170115Studio.jpg.

Prawda, szybko minęło? Trudno uwierzyć, ale Małgosia ma już prawie 8 lat. Wielka z niej dama i wszystko sama, sama, sama...

zobacz więcej
 
17.01.2014 Co słychać u naszego 4-latka?

.20131014czarnyszlag.jpg.

Przyjście na świat konkurencji w postaci brata wstrząsnęło światem Gosi. Pierwsza reakcja - coś na zasadzie odrzucenia "przeszczepu" i totalnego zanegowania świata swoim zachowaniem minęło. Starej, grzecznej Gosi już nie odzyskaliśmy, ale trudno powiedzieć, czy to jest jakieś dalsze "echo" zdarzenia związanego z walką o miejsce w rodzinie, czy efekt dziecięcego buntu, czy zwyczajnie coś przyniesionego z przedszkola.

zobacz więcej
 
01.04.2013 Wielkie zmiany w życiu Gosi

.20130330MarzecZGosia.jpg.

Niewątpliwie przyjście na świat barciszka wielką zmianą jest. Długie miesiące pozytywnego nastawiania na przyjście na świat nowego członka rodziny na pewno nie poszły na marne... ale szok jednak jest. O ile Maciuś fajnym dzidziusiem jest, to nie fajne jest, że mama ma teraz mniej czasu i uwagi dla jakby nie patrzeć ciut zazdrosnego Gosiaczka.

zobacz więcej
 
23.01.2013 Gosia lat 3

.20120929Jesien1.jpg.

Znowu gigantyczna przerwa w pisaniu Małgosia Story. Oczywiście nie wynika to z lenistwa czy znudzenia opisywaniem tego co nowe i często fascynujące... zwyczajnie nastał czas kiedy czasu zaczęło brakować równie co pieniędzy. Zaistniał mały człowiek, rozumny i bytry, mający swoje potrzeby, z którym czas bardziej się opłaca spędzić niż przy komputerze, a wieczorem, kiedy już idzie spać... człowiek nie ma siły...

zobacz więcej
 
09.08.2011 Dwa latka stuknęły!

.2011.06.28NiechorzeMy.jpg.

Nie wiadomo kiedy i jak a nasza Gosia urosła, wybujała... dorosła. Właściwie to już nie Gosia, nie, nie, nie to... Olo Polip! Tak, skończyła się epoka Teletubisi i Kubusia Puchatka, a nastała Aut.

zobacz więcej
 
26.11.2010 Jesienny spacer

.20100923Malgosia.jpg.

W jesienne popołudnie wybraliśmy sie na spacer po Parku Słowiańskim. Małgosia jak na modelke przystało pozowała kiedy tylko Tata kierował na nią obiektyw.

zobacz więcej
 
26.11.2010 Wyjazd nad morze

.20100904Morze.jpg.

Pięknego sobotniego poranka wybralismy się z rodzinką nad nasze polskie kochane morze. Gosiek "wypożyczyła" od kolegi mamy nosidełko, w którym "przymocowana" do pleców Taty zwiedzała nadmorską miejscowość i położoną przy niej plażę.

zobacz więcej
 
23.08.2010 Wakacje z M.

.20100820WakacjeM.jpg.

Małgosia ma już 13 miesięcy, postawiła właśnie samodzielnie pierwsze kroczki. Jesteśmy po wspólnym "tacierzyńskim" i razem spędzonym urlopie. Z każdym miesiącem Małgosia jest zupełnie inna, trudno uwierzyć jak szybko z czasem zmienia się dziecko. Żona mówi, że po piwie mam nie pisać, więc kończę na dziś to "Małgosias Story". Może kiedyś ona coś napisze...

 
19.06.2010 I już prawie roczek

.20100615Malgosia.jpg.

Do pełnego roczku brakuje trochę ponad miesiąc. Co się zmieniło w tym czasie? Ojej... wszystko. Małgosia pełza, wspina się, sama się umie bawić, staje w łóżeczku, próbuje chodzić prowadzona za rączki - robi wielkie kroki i wysoko podnosi nogi jak żołnierz radziecki na defiladzie.

zobacz więcej
 
04.02.2010 Królik story

.2010.02.04Malgosia.jpg.

I mamy w domu królika, pojawiły się 4 ząbki a ostatnio dołączył do nich 5-ty. Już dajemy radę czasem niepostrzeżenie ugryźć kawałek biszkopta. Do repertuary doszło mina jędzy i zgrzytanie zębami.

zobacz więcej
 
13.01.2010 Ząbkowy stworek

.2010.01.13Malgosia.jpg.

Tak, tak nasz mały ssak już ma pierwsze ząbki, Mama żartobliwie nazywa "Kasownikiem" - nie wiem czemu, ale może chodzi o to, że potrafi nieźle skasować sutek. Wydaje się, że po tym jak zakiełkował jeden ząbek i drugi się nieźle przebija można się spodziewać niezłej lawiny w tym temacie. Tweety "Kasownik" nie dał nam mocno popalić przy ząbkowaniu, jeśli chodzi o ilość płaczy trzyma pewien swój z góry ustalony poziom, nie przegina w żadną stronę ;-)

 
Strona: [1] 2 3 







Wszelkie prawa do materiałów zawartych na stronie są zastrzeżone.